AKITIVIST cover session by kempski. backstage.

Była ciepła lipcowa noc. Na horyzoncie dało się jeszcze zauważyć pomarańczową poświatę, którą zostawiło za sobą niedawno zaszłe słońce… WRRRRRRÓOÓÓÓĆ!!!

Był kurewsko* zimny sobotni wieczór. Jednak Asia (Joy Star System) była obleczona w kilka lekkich kolorowych ciuszkow w stylu ludyczno-cepeliowym (Gilbert, correct me if I am wrong). Przykuło to uwagę m.in. dwóch młodych mężczyzn (idących z przeciwległych kierunków), którzy wpadając na siebie z wielkim impetem niemal sie wzajemnie poprzewracali. Oczywiscie na odchodne sprzedali sobie po dwie kur*$#, i tylko dlatego, że wszystko rejestrowala kamera Kluski AKA Michała Kluszczynskiego, nie doszlo do rekoczynow.

Tło powstania sesji okładkowej do lutowego numeru magazynu AKTIVIST było hardkorowe. Ale tło ma to do siebie, że jest tylko tłem. A zatem ad rem.

Poniżej backstage (photo by jdrq + movie by kluska ). Set MKempskiego tradycyjnie na ilike-photo.com i zółtym profilu fejsbukowym. ENJOY!

Photographer: Marcin Kempski Make-up: Paula Dzwigała Stylist / Hair: Michał Gilbert Lach Model: Joanna Pietraszewska / Joy Star System Backstage: Andrzej Cieplik Production: Mikołaj Jaźwiecki

*[przepraszam wszystkich, ale zadne inne slowo nie oddaje tego, jak tam bylo zimno – przyp.red]

Two White Mastaz & Their Dark Sunglasses

Patrzą na świat z warszawskich dachów, używają białych komputerów, białych skarpetek i białych słuchawek. Tylko okulary mają ciemne.

Król żuli, czyli drnk4130

czy mozna byc wiekszym żulem niż ON?! SZOOOOOOK!!

zlota keta to to co rzule lubiom najbardziej…ten rzul też nie moze sie bez niej obyc!

zobaczcie jak ten rzul do was macha…jak przystalo na żula,  rzul robi przechwałki na szosie! rzal.pl!

a to typowa fura polskiego żula..odpicowane bydle na 6 litrowym motorze, oczywiscie po rzulowsku zagazowanym! rzenua!

no córz…poprostu rzadny rzul, rzeznia… no comment…

SZOOOOK! teraz juz wiecie kto jest polskim królem rzuli!!!!!!!!

Królowie Życia

Martę już znacie. a ten z lewej to aktor Kuba Wesołempski. jego zdjęcia dotarły do półfinału Oskarów Fashion! obecnie bezrobotny.

Maja Kotala – modelka, GO Kurek – projektantka, Mini – visage’ystka.  Mini współpracowała z Wesołempskim przy wyróżnionych zdjęciach. obecnie prowadzi bloga.

Maja była wśród paru nominowanych modelek w Oskarach Fashion. GOsia z kolei zaprojektowała kolekcję, która znalazła uznanie jurorów tegoż konkursu. obecnie nie siedzą już na tym krześle.

A chociaż Martę znacie, to nie wiecie, że była Laureatką Oskarów w 2007. obecnie mieszka w Polsce.

Król Lansu, czyli drnk4130

SiEmaNO zIOmaLe!!! a rAcZEj sEmANo wSZysTKiM SzTunIoM!!! xDDDD

SpeCjaLnIE dLa WaS wyCiągŁeM dZiś z DomU drNk4130 I zrObiŁEm mu paRĘ foTEk!!!

PraWDa, żE niEZłY z NieGo miSZcZ?!?!

gOOd nIgHt aNd GoOd lUCk xDDDDD

Promnice -> Polowanie!

28 grudnia 2008 udaliśmy się na polowanie. Miejsce zobowiązywało! Tym razem jednak celem nie był tzw. “gruby zwierz”. Przeciwnie – atakowaliśmy …  dwie modelliny – Magdę i Alinę z AW-Agence. Najpierw jednak Ania Wasilewska wespół z Mini przygotowały nasze cele, by łatwiej było je ustrzelić – Ania odziała je tak, byśmy na pewno nie chybili, a Mini dodtkowo wzmocniła efekt specjalnym malowaniem. Następnie wraz z Kempolem rozstawiliśmy lampy, by dało się cokolwiek dostrzec w gąszczu promnickich korytarzy. Później już tylko sięgnęliśmy po broń, oko w wizjer..tzn na muszkę… CEL!…PAL!

Oto efekty mojego strzelania…

Od początku było jasne, że niebylejacy strzelcy już tu przed nami byli! Ściany aż uginały się pod ciężarem trofeów!

Wzięliśmy się ostro do działania! Śmiech mieszał się z płaczem, a martini z wódką. Kempol zaś niemal oszalał, gdy na jego aparacie wylądowało chińskie UFO!

Cały czas czuwały nad nami duchy łosia (pierwszy z lewej) i jelenia (pierwszy z prawej). Mogliśmy czuć się bezpiecznie.

Gdy Marcin już w pełni zapanował nad sytuacją i gdy przygotował mi front, poczułem w sobie śmiałość, by oddać parę strzałów, nie chowając się za jego plecami…

Wszyscy żyliśmy długo i szczęśliwie…

PS. Niebawem zdjęcia upolowane przez Marcina!

Magda M. oraz sprawa okularów i wąsów

Zacznę od pani Magdy, która to wywołała niemałe poruszenie na wspomnianej niżej gali Oskarów Faszyn. Poruszenie wywołały, rzecz jasna, okulary! Hmmm…No może rzecz nie do końca jasna, bo były to okulary czarne i grube… I w tym właśnie, rzecz jasna, cała rzecz!

Na zdjęciu widzimy kruchą panią Magdę opatuloną przez ośmiornicowate włoszyska Joanny Liszajowskiej :olaboga:

Cała sprawa okularów mogłaby zostać przemilczana, gdyby nie fakt, że w mediach jest ona ostatnio niemiłosiernie nagłaśniana, ale i przekłamywana! Nawet najbardziej poważane środki przekazu – z Pudelkiem na czele – prześcigają się w “njusach okularowych”. Pozwolę sobie jeden z nich zacytować www .

Ale ale!!! Czyli że niby jak?! Że niby Jacyków i spółka wylansowali duże okulary?!?! Helooł!! A gdzie była, skądinąd urocza pani Magda, tudzież Ów przesympatyczny Jacyk, gdy Kempol zaczął nosić wielkiegrubeczarne bryle?! Pytam: GDZIE?!

Lewe: w chwilę po odebraniu nagrody – pani M. jeszcze uśmiechnięta. Prawe: na wieść, że “Kempski jednak był pierwszy” nieco zatkao kakao.

Ciekawą sprawą stała się również ta dotycząca mody na wąsy. Zapewne słyszeliście o tym, że Brad Pitt i Żorż Kluni lansują ten model zarostu. Wszystko spoko, gdyby nie fakt, ze Filip, Fafin i Żenia, czyli tzw. Dzikusy, wąsy nosili już rok temu! np. www . Btw – właźcie na Dzikusów, bo f!ck xxx!!

Cóż… wniosek nasuwa się sam. Chcecie być na bieżąco? Śledźcie co dzieje się na katowickich blogach, a za jakiś rok przeczytacie o tym na Pudlu w ploteczkach o “gwiazdeczkach”.